Po rozgrywkach Pucharu Ligi, wracamy do Ligi, gdzie zapowiada się niezwykle ciekawie.
03.01.2018 – (środa) 1 Liga
Godz. 18:00 Brzezna – Stowarzyszenie Dla Miasta
Już na otwarcie zmagań w 1 Lidze, czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, gdzie Stowarzyszenie Dla Miasta, jako obiecujący beniaminek ligi będzie chciał pokazać że Brzezna jest do pokonania. Tym bardziej mają coś do udowodnienia sobie i kibicom ponieważ ostatnia ich porażka z Gadżetem, była wręcz druzgocąca. Brzezna natomiast ponownie jest faworytem, ale w tym spotkaniu zapewne nie będzie im łatwo. Są zdecydowanie bardziej doświadczeni, forma też dopisuje, lecz młodzi chłopcy ze Stowarzyszenia mają ułańską fantazję która czasem pomaga, chociaż i też czasem przeszkadza. Obie drużyny powalczą o jakże cenne punkty.
Godz. 18:50 Walczyk Optyk – Gadżet Team
Niesamowite zrządzenie losu, daje nam możliwość oglądania ponownie te same drużyny w tej parze. Dokładnie tydzień temu te drużyny rywalizowały ze sobą i stworzyły kapitalny spektakl. Nie trzeba było długo czekać na rewanż ponieważ liga daje im szanse ponownej konfrontacji tydzień po pucharze. Walczyk Optyk chociaż tabela nie wskazuje na nich, chyba są faworytem tego spotkania ponieważ maja patent na swojego rywala. W swoich wszystkich meczach na lidze orlika i futsalu spotkali się trzy razy i za każdym razem zwycięsko wychodził Walczyk. Gadżet jest już sfrustrowany tą sytuacją, dlatego czekają na słodką zemstę, lecz ta nie jest taka oczywista.
Godz. 19:40 Dukat Antykwariat – ZSR Prehybianie
Konfrontacja drużyn które poprawiły swoją grę, lecz jak na razie o 3 trzy oczka lepszy jest Dukat. To właśnie ta drużyna będzie chciała sobie poprawić humor po demolce w Pucharze z jaką musieli się zmierzyć. Prehybianie jak podkreślamy od kilku spotkań, mają skład na wygrywanie wszystkiego w 1 Lidze, lecz jak na razie dobry sprzęt nie zatrybił. Obie drużyny potrzebują zwycięstwa, ale Prehybianie jescze bardziej, jeśli myślą o czołowej piątce.
Godz. 20:30 Batimowcy – Baz Pal
Faworytem tego spotkania jest oczywiście Baz Pal, który kroczy od wygranej do wygranej. Tym bardziej w tym spotkaniu liczą na zwycięstwo ponieważ jak pokazuje tabela i wcześniejsze wyniki, to z takim rywalem nie mogą sobie pozwolić na gubienie punktów. W innej sytuacji są Batimowcy, którzy czekają na pierwsze zwycięstwo od w lidze już od trzech kolejek. Paradoksem jest to, że iż pomimo są nisko w tabeli, to grają naprawdę fajnie. Sami podkreślają że jak wróci do nich szczęście to zaczną zdobywać punkty, a nie oszukujmy się z takim rywalem jak Baz Pal szczęście jest równie niezbędne jak umiejętności.
Godz. 21:20 Konspol Holding – Tradycja Fabryka Okien
Ostatni pojedynek tego dnia da nam odpowiedź czy Konspol pozostanie w czubie tabeli. To właśnie drobiarze są w tym pojedynku bezwzględnym faworytem, lecz nie zapominajmy o Tradycji, która jest niezwykle wymagająca. Nie raz i nie dwa, przekonaliśmy się że podejście mało skoncentrowanym do teoretycznie słabszego rywala, kończyło się katastrofą, dlatego jeśli Konspol myśli o tryumfie w 1 Lidze, musi zachować koncentrację. Tradycja również ma o co walczyć ponieważ w ich przypadku awans do najlepszej piątki jescze jak najbardziej realny.
04.01.2018 – (czwartek) ekstraklasa
Godz. 18:00 Notus Finanse – The Reds Inter-Jack
Długo na rewanż Notus Finanse nie musiał czekać. Po przegranej w zeszłym tygodniu w Pucharze właśnie z tym samym rywalem, teraz liczą na srogi rewanż. Jak do tej pory gra w lidze obu zespołom idzie w kratkę a różnica między nimi to tylko punkt. Faktem staje się sytuacją że zwycięzca tego spotkania przeskoczy wyżej swojego rywala. Dodatkowo rywalizacja w Ekstraklasie jest tak wyrównana, ze teraz mecze nabierają podwójnego znaczenia. Coraz bliżej podziału na grupę mistrzowską i spadkową zatem każda strata punktów może boleć
Godz. 18:50 Ibis Styles N.S. – Q-Graf/Metalex
Podobna sytuacja jak w pierwszy meczu, czeka nas i w drugim. Tutaj również różnice punktowe są na poziomie jednego punktu i ponownie może się zdarzyć że zwycięzca przeskoczy obecnego rywala. Jak na razie lepiej w lidze radzi sobie Q-Graf/Metalex ale i młodzi zawodnicy Ibisu pokazują świetną grę. Walka o pierwszą piątkę, którą powalczy o mistrzostwo powoli wchodzi w decydującą fazę. Q-Graf po lekkiej zadyszce, w miarę się odbudował natomiast Ibis troszkę przeplata fantastyczne spotkania ze słabszymi. W Pucharze Ibis zagrał troszkę słabiej, dlatego jeśli patrząc na ich statystykę teraz wypada że mają zagrać lepiej co zapewne nie ucieszy Q-Grafu.
Godz. 19:40 Gold Team – Wiśniowski
Nie da się ukryć że to spotkanie jest na szczycie. Gold Team po słabym początku sezonu, wreszcie zaczął wygrywać i to seriami a co najważniejsze w dobrym stylu. Wiśniowski jak wszyscy wiedzą na razie jest nie do pokonania. Dysponują taką formą jak chyba nikt inny w lidze. W śród kibiców dało się nawet usłyszeć stwierdzenie że jeśli teraz Gold Team nie urwie punktów Wiśniowskiemu, to chyba już w tej rundzie nikt tego nie zrobi. Szczególnie ważne to spotkanie dla złotych, którzy jakby wygrali to zbliżą się do lidera, natomiast porażka może ich zepchnąć nawet poza pierwszą piątkę. Wiśniowski nawet gdyby przegrał to tragedii nie będzie. Wygrana jednak umocniła na czubie tabeli.
Godz. 20:30 Trendy Team – Dom Weselny Sylwia
Prawdziwe wyzwanie czeka beniaminka Ekstraklasy, Trendy Team. Ale właśnie kto jak nie oni, którzy nie muszą wygrywać ale mogą. Ta różnica sprawia to że grają bez obciążenia psychicznego. Co innego Dom Weselny Sylwia, który ma wysoko postawione cele i jak co roku wielkie ambicje na wygrywanie wszystkiego. Z drugiej strony w takim zespole z presją potrafią sobie radzić a forma w ostatnich meczach jak wskazują wyniki dopisywała Co prawda ostatnia porażka była bolesna ponieważ w derbach Trzetrzewiny ale gra była zadowalająca. Podsumowując młodzi gniewni z Trendy Team chcą po raz kolejny pokazać że nie należy ich typować do spadku.
Godz. 21:20 Sandecja Old Boys – CarForum
Czy CarForum w końcu się przełamie? Takie pytania zadają sobie przede wszystkim zawodnicy wspomnianej drużyny. Po transferach przeprowadzonych przez kapitana CarForum liczą na poprawienie gry. Co prawda w Pucharze ponownie nie przegrali, ale teraz rywal jeszcze bardzie wymagający. Spotkają się z beniaminkiem ligi, który jak na razie nie radzi sobie źle. CarForum ma jeszcze matematyczne szanse nawet na awans pierwszej piątki, ale musiało by paść szereg innych wyników dla nich korzystnych, dlatego musza się skupić przede wszystkim by zdobyć jakieś punkty prze rundą rewanżową. Sandecja ma jedno zadanie. Jeśli myśli o awansie do najlepszej piątki, musi wygrać mecz, na razie z najsłabszą drużyną w Ekstraklasie.