Zapraszamy na podsumowanie 13 już ostatniej kolejki Nowosądeckiej Ligi Futsalu. Prosimy jeszcze o cierpliwość odnośnie wywiadów, które już się robią. Na rano będą dostępne. Jeszcze nastąpi podsumowanie całego sezonu, lecz już dziś wszystkim dziękuję za wspaniałą rywalizację i tą super atmosferę.
Brzezna – The Reds 2:4
Spotkanie, które decydowało o piątym miejscu dla The Reds lub elicie w przyszłym sezonie dla Brzeznej. Mecz od początku toczył się w toku ciekawych akcji i emocji. Widać było że obu drużynom zależy na zwycięstwie, lecz w tym spotkaniu poziom sportowy lepiej zaprezentowali zawodnicy The Reds, którzy wygrali spotkanie pieczętując 5 miejsce w całej lidze, natomiast Brzeznej zostaje 10 miejsce, której jak na począ0tek grania na hali nie jest złe. W przyszłym roku będą mogli spokojnie rywalizować o wejście do Ekstraklasy, natomiast The Reds powalczy zapewne o mistrzostwo, ponieważ sami mówili że jakby nie kilka wpadek, to byli by w czołówce.
Gadżet Team – Sony/Auto Carforum 0:10
Mecz troszkę bez historii. Dość gładko wygrana Sony/Auto Carforum, którzy spodziewali się większego oporu ze strony rywali. Chociaż Ci nie wygrali ani jednego spotkania, we wcześniejszych meczach lepiej się prezentowali. Ci drudzy tym spotkanie zaklepali sobie 6 miejsce w ogólnej klasyfikacji Nowosądeckiej Ligi Futsalu, dzięki czemu również i Sony/Auto Carforum zobaczymy w Ekstraklasie.
Baz Pal – Wiśniowski 6:9
W tej parze uwidzieliśmy dość ciekawe spotkanie, które oscylowało w dużą liczbę goli.Pierwsza część spotkania to zdecydowane ataki Wiśniowskiego, który wykorzystywał większość nadarzających się okazji. W miarę szybko odskoczyli na dość dużą przewagę, którą po słabszej końcówce udało się utrzymać. W drużynie Wiśniowski na wielkie słowa uznania zasłużył Adam Tumidaj, strzelec pięciu goli, oraz Szczepan Rosiek, który widać że jest obecnie w super formie. Baz Pal zakończył sezon na pozycji która na pewno nie jest dla nich satysfakcjonująca, ale ujmy też nie przynosi ponieważ poziom w tym roku był wyjątkowo wysoki.
Konspol Holding – Kamex 4:10
Spotkanie, które miało wielkie znaczenie w kontekście zajęcia 2 bądź 3 miejsca przez Kamex. Drużyna z Trzetrzewiny, w ostatnim swoim meczu pokazała kapitalny futbol pokonując dość zdecydowanie drużynę drobiarzy. Wielki mecz rozegrał daniel orzeł który odrobił gole do Adam Tumidaja i razem zostali królami strzelców. Konspol w tym sezonie zajmuję dość niską lokatę, jednakże widać że w tej drużynie drzemie potencjał, który może odkryją już w najbliższym sezonie. Kamex jak się okazało w końcowym rezultacie zajął 3 miejsce na podium
Podmuch Palestyna – Tradycja Fabryka Okien 4:2
Rewelacja rozgrywek Podmuch Palestyna nie zawiódł w ostatnim spotkaniu. Chociaż nawet przegrywał a momentami ich gra nie wyglądała najlepiej, potrafili zmienić taktykę gdzie utrudnili grę rywalowi. Tradycja zagrała dobry mecz, lecz końcówka nie była najlepsza. Pierwsza prowadzenie objęła Tradycja, lecz Podmuch nie czekał długo z odrabianiem strat. Palestyna liczyła że Kamex przegra swój mecz, bo wtedy przy ich wygranie dało by im to podium, lecz zajmując czwarte miejsce chłopaki powinni czuć się przegranymi ponieważ nikt na starcie sezonu na nich nie stawiał, natomiast chłopaki z Podmuchu mają na rozkładzie samą czołówkę oprócz Gold Teamu. Tradycja również zasłużyła na słowa pochwały ponieważ zaprezentowała bardzo fajną grę, a w niektórych meczach doprowadzając nawet do niespodzianek.
Q-Graf – Gold Team 4:1
Spotkanie, na które czekali wszyscy kibice oraz zawodnicy. Mecz który decydował o najważniejszych miejsca Nowosądeckiej Ligi Futsalu. To właśnie to spotkanie zadecydowało że w 2017 roku najlepszą futsalową drużyną została ekipa Q-GRAF. Chłopaki całkowicie zasłużyli na wygraną ponieważ przez cały sezon prezentowali równą wysoką formę, natomiast w najważniejszym meczu pokazali pazur i charakter gdzie wręcz wyrwali zwycięstwo chłopakom z Trzetrzewiny. Gold Team również zasłużył na pochwałę, lecz w przeciągu całego sezonu właśnie ten jeden mecz im całkowicie nie wyszedł. Obie drużyny od początku dość mocno atakowali, lecz wynik do przerwy pozostawał remisowy. Więcej sytuacji bramkowych miał Q-Graf ale świetnie w tym meczu grał bramkarz Rafał Plata, który kapitalnie bronił. Druga połowa to całkowita dominacja obecnych mistrzów, którzy zagrali niesamowicie zespołowo, a to przełożyło się na wygraną.