Regulamin dla najlepszego strzelca był tak skonstruowany, by wygrał najlepszy, jednak życie reżyseruje inne scenariusze. Chodzi o to że nikt nie jest w stanie udowodnić piątego gola Daniela Orła z meczem z Baz Palem, i nikt nie jest w stanie jednoznacznie odrzucić tego gola, dlatego podjęliśmy decyzję, że nie możemy nikogo karać ani nagradzać przy stoliku, dlatego organizator podjął decyzję, że w tym sezonie będzie dwóch królów strzelców. Tą decyzją królem strzelców z taką samą ilością bramek zostaje Adam Tumidaj (Wiśniowski) i Danie Orzeł (Kamex). Gratulacje dla chłopaków, ponieważ właśnie te osoby włożyły bardzo dużo w grę swoich drużyn. Życzymy podtrzymania takiej formy w kolejnym sezonie:)