Drużyna Ibis styles N.S. wyrokiem organizatora dostała dyskwalifikacje w meczu rewanżowym 3 rundy Pucharu Ligi ŁF Sport Events, co wiąże się z ich odpadnięciem z rozgrywek. Kara nałożona za brutalny incydent zawodnika tejże drużyny (Daniel Orzeł), na meczu Ibis Styles N.S. – Baz Pal, dnia 7 września 2017.
W drugiej połowie spotkania po poproszeniu przez sędziego obu zawodników i próbie uspokojenia emocji tych dwóch Panów, zawodnik Daniel Orzeł bestialsko zaatakował zawodnika Pawła Kołodzieja, czym spowodował jego uszczerbek na zdrowiu. Po udzieleniu pierwszej pomocy zawodnik Baz Palu został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono złamanie nosa.
Tym to sposobem na wskutek złamania regulaminu w punkcie IX SANKCJE KARNE, podpunkt 11, w którym mowa o: „W przypadku zachowań wybitnie niesportowych (np. uderzenie przeciwnika, obrażane zawodników, kibiców oraz sędziego) Organizator może podjąć decyzję o nałożeniu kar dyscyplinarnych w stosunku do drużyny (ujemne punkty, wykluczenie z rozgrywek) oraz zawodników (zawieszenie lub wykluczenie z rozgrywek). W sytuacji, gdy wskutek zachowania osób związanych z drużyną (np. kibice) dojdzie do zniszczenia mienia, osoby te są zobowiązane do pokrycia kosztów naprawy rzeczy zniszczonych”.
Organizator nie musiał, ale zastosował punkt w/w regulaminu i nałożył dużą karę, ponieważ atak był bestialski a ponad to nie było żadnych okoliczności łagodzących. Daniel Orzeł nawet nie przeprosił osobę poszkodowaną, a pobicia którego dokonał, jest określane mianem przestępstwa. Ponad to, kara jest tym bardziej uzasadniona iż napaść którą wykonał oskarżony była celowa, z premedytacją oraz wielkim animuszem. Nie pozwolimy na takie bestialskie ataki na zawodników, dlatego uważamy że oprócz kar indywidualnych, należy się też kara zespołowa w myśl powiedzenia „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”.Jeśli, ponownie ktoś będzie chciał pomyśleć o wymierzeniu kary prosto w twarz, może przypomni sobie o tym, iż za takie czyny cierpi też drużyna (często bez winy)
Jeżeli zawodnik Baz Palu wytoczy sprawę karną z powództwa cywilnego za pobicie, zapewniamy iż dostarczymy świadectwo tego wydarzenia. Dbając o dobry wizerunek ligi, który zapewne został już nieco nadszarpnięty, nie chcemy takich zachowań w swoich ligach.
Zawodnik Ibisu (Daniel Orzeł) oraz zawodnik Baz Palu (Paweł Kołodziej) zostaną ukarani za swoje prowokacyjne zachowania, wulgaryzmy oraz obrażanie siebie na wzajem. Brak szacunku do siebie to również brak szacunku do naszej ligi, w której nie pozwolimy aby takie zachowania przechodziły płazem. Ponad to Daniel Orzeł za pobicie zawodnika dostanie dodatkową karę. O wysokości kar poinformujemy, po finale Pucharu Ligi Łf Sport Events, a dokładnie w środę 13 września 2017. Do tego dnia obaj zawodnicy są obligatoryjnie zawieszeni, a od środy będą odbywać stosowne kary.