Witamy na zapowiedzi meczów, tym razem nie w Sufigs Lidze Orlika, a w Pucharze Ligi „ŁF Sport Events”. Jak widzicie, gramy na wymianę. Po zakończeniu fazy grupowej przystępujemy do Pucharu, a następnie wrócimy do Sufigs Ligi, by znowu wrócić do Pucharu. Dzieje się tak dlatego iż poukładaliśmy tak mecze, żeby można było nie tracić kolejek, a jednocześnie oglądać mecze Polaków na piłkarskich Mistrzostwach Europy. Co nas czeka w Pucharze? Gwarantuje nie zapomniane emocje na najwyższym poziomie.
1/8 (1 mecz) Orlik w Brzeznej
Godzina 18:00 Zaczynamy Puchar Ligi „ŁF Sport events” i od razu z wysokiego C. Na przeciwko siebie staną zawodnicy GOLD TEAM – KS KROGULEC. Szykuje się nam wielkie otwarcie Pucharu, ponieważ taki mecz to gwarantowane emocje. Nie patrzmy na tabelę grupy A, gdzie Krogulec zajął czwarte miejsce. Jako obserwator więcej rzeczywistych informacji daje możliwość oglądania meczów niż spoglądanie na tabelę. Krogulec to świetna ekipa gdzie wybiegani chłopcy wręcz dominują bieganiem i posiadaniem piłki. Gold Teamu zbytnio nie trzeba przedstawiać. Drużyna kompletna i chociaż miała swoje problemy w fazie grupowej, pokazała że liczyć się będzie o każde trofeum w naszych szerokich rozgrywkach. Gold Team ma lepsze wyniki w grupie ale patrząc na obie drużyny nie pokusimy się o wskazanie faworyta, ponieważ obie ekipy pokazują świetny futbol. Złoci zaczynają w Brzeznej i jakby nie patrzeć mają delikatną przewagę znajomości boiska. Mecz otwarcia zapowiada się niezwykle elektryzująco.
Godzina 19:00 Kolejnym spotkaniem będzie rywalizacja jak się okazało najsłabszych drużyn w Sufigs Lidze Orlika, czyli BRZEZNA – POPRAD TEAM. Los dość łaskawy dla obu drużyn, ponieważ obie ekipy liczyły na słabszego przeciwnika, a może i na siebie. Mecz który nie musi być słabym widowiskiem, a wręcz przeciwnie. Obie drużyny mający taki sam poziom piłkarski mogą dać niezły mecz do oglądania. Wyrównany poziom tych dwóch drużyn zapewne pobudzi wodze chęci odreagowania lepszym wynikiem niż w Sufigs Lidze. Brzezna i Poprad Team od dawna mówili że Liga im nie wyszła, ale bardzo liczą na Puchar Ligi i szczęśliwe losowanie. To drugie zapewnił im organizator losując taką parę, jednakże to pierwsze pozostaje już tylko w nogach i głowach piłkarzy. Brzezna wraca do swojej miejscowości i zapewne liczy na wsparcie kibiców. Czy tak będzie? Przekonamy się już wkrótce
Godzina 20:00 Powtórka z rywalizacji grupowej czyli mecz NOŁ NEJM – HANDL-BET. Los tak chciał, że daje możliwość obu drużynom ponowne spotkanie się na piłkarskich arenach. W lidze górą był zespół biało pomarańczowych, którzy zaprezentowali się na bardzo wysokim poziomie sportowym. Gorzej było z niebieskimi, którzy grali w kratkę, raz lepiej, raz gorzej. Patrząc na potyczkę grupową, Handl-Bet rozniósł drużynę Noł Nejm, jednakże potem chłopcy grali już zdecydowanie lepiej. Faworytem tego spotkania wydaje się być zespół Hand-Bet, który gra bardzo fajną piłkę, a forma jest stale na wysokim poziomie. Posiadają w swoich szeregach również indywidualność, jak np: Przemysła Grębski, który jak nie idzie, to bierze grę na swoje barki. Noł Nejm również grało coraz lepiej i jeśli tylko kadra pozwoli, z czym ostatnio miewali problemy, to na pewno powalczą z rywalem a może nawet sprawią niespodziankę. Dużym wzmocnieniem jest Adrian Stępnka, który nie dawno dołączył do zespołu. Może on poprowadzi Noł Nejm do zwycięstwa.
Godzina 21:00. Końcowym spotkaniem pierwszego etapu Pucharu Ligi „ŁF Sport Events” będzie mecz pomiędzy drużynami PODMUCH PALESTYNA – BAZ PAL. Ponowna rywalizacja drużyn z grupy A, gdzie w fazie grupowej lepszą drużyną w bezpośrednim pojedynku była drużyna tych pierwszych. Pytanie tylko czy Podmuch zdąży przed tym meczem skompletować pełny skład, ponieważ należy wspomnieć iż w ostatniej kolejce oddali mecz walkowerem z powodu braków kadrowych. Baz Pal, to świetnie grająca drużyna, która zawiodła swoje oczekiwania nie uzyskując awansu do najlepszej ósemki Sufigs Ligi Orlika, jednakże pomyślne losowanie daje im szansę zajść bardzo daleko, nawet do finału. Zieloni jeśli porzucą demona słupków i poprzeczek i zaczną wykorzystywać boiskowe sytuacje może być bardzo groźny dla rywala. Ciężko o faworyta tego meczu ponieważ obie drużyny prezentują bardzo szybki i otwarty futbol.
1/8 (1 mecz) Orlik w Podegrodziu
Godzina 18:00 W pierwszym spotkaniu Pucharu Ligi na Podegrodzkim boisku wystąpią drużyny KAMEX oraz FARBOL. Można powiedzieć że dla tych drugich jest to możliwie najgorsze losowanie, ponieważ chłopaków z Trzetrzewiny każdy chciał i liczył na ominięcie. Z reszta nie ma się co dziwić, w końcu to lider grupy A, który zdemolował konkurencje wygrywając wszystkie siedem spotkań. Los tak chciał że w ostatnim grupowym meczu również spotkały się te drużyny i to właśnie Kamex zamknął drogę farbiarzom do ósemki Sufigs Ligi Orlika. Farbol ponownie musi się znieść na swoje wyżyny i może tym razem wygrają. Patrząc na to jak gra przeciwnik bardzo ciężko o huraoptymizm ale z drugiej strony Farbiarze w ostatnim pojedynku nie zostali zdemolowani a nawiązali równorzędną walkę. Fakt iż Kamex grał w bez zmian, ale nie można się poddać już na starcie. Farbol na pewno nie przegra tego meczu już w szatni i za pewne powalczy o niespodziankę.
Godzina 19:00 Prawdziwe grzmoty czekają na nas właśnie w meczu DREAM TEAM PODEGRODZIE – GALACTIK FOOTBALL. Chyba mało kto wierzył, że los będzie tak wścibski dla obu drużyn ustawiając ich razem w parze rywalizacji Sufigs Ligi oraz Pucharu Ligi. Te dwie drużyny zagrają ze sobą w czterech meczach, więc emocji zapewne nie zabraknie. Zapowiadają się bardzo ciekawe spotkania ponieważ obie drużyny spisują się rewelacyjnie. Galaktik mecz co mecz gromi rywali uzyskując nowe rekordy. To właśnie do nich należy najwięcej rekordów Sufigs Ligi, które będzie bardzo ciężko poprawić. Podegrodzie pomimo trzeciego miejsca w grupie nie jest na straconej pozycji. Trzeba sobie zadać kolejne pytanie. Czy grupa A była tak mocna że Dream Team po ciężkich bojach jest dopiero trzeci? i czy grupa B, była o tyle słabsza że Galactik odnosił takie zwycięstwa?. Odpowiedź po moich obserwacjach jest jasna. Tak grupa A była bardzo wyrównana i ciężka, natomiast grupa B była łatwiejsza. Patrząc jednak na grę nie ma faworyta. Galactik miażdżył rywali ale jak wspomniałem wcześnie miał troszkę łatwiejszych przeciwników. Podegrodzie miało bardziej pod górę, lecz również pokazali świetną grę. Fakty są takie że obie drużyny czeka ciężkie zadanie a to gwarantuje nie dwa ale cztery emocjonujące spotkania tych drużyn.
Godzina 20:00 O tej godzinie spotkają się drużyny które jeszcze nie miały okazje ze sobą rywalizować. THE REDS – TRADYCJA FABRYKA OKIEN. Każdy kto oglądał poczynania w dwóch grupach Sufigs Ligi Orlika, wie że obie drużyny zdecydowanie się różnią. The Reds pokazało piękno technicznego futbolu, który cieszy oczy każdym spotkaniem w ich wykonaniu. Spokój w taktyce, równowaga pokazuje iż lekko starsi panowie są cholernie ciężcy do pokonania. Zajęli pierwsze miejsce w grupie A, w której to rywalizacja była bardzo zacięta. Tradycja ma spory ból głowy, ponieważ trafić na takiego przeciwnika to wielki problem. Jak wiemy pomarańczowi grają w kratkę. Z perspektywy obiektywnej opinii zdecydowanym faworytem jest właśnie zespół The Reds. Producenci okien muszą zagrać z iskierką w oku i pełnym zaangażowaniem jak w meczu z Farbolem. Taka Tradycja ma szanse przeciwstawić się takim zawodnikom jaki mają w składzie ich rywale. Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe.
Godzina 21:00 Ostatnie spotkanie Sufigs Ligi było takim samym zestawieniem jak w Pucharze Ligi czyli mecz pomiędzy drużynami MILLENIUM a EURO KRYSZTAŁ. Obie te drużyny znalazły się w grupie A i już znają swoje możliwości. Lepszą drużyną na ten czas jest zespół Millenium, który ostatnim występem przypieczętował awans do ósemki Sufigs Ligi. Porównując obie drużyny to chyba dobre dla nich losowanie ponieważ obie mogą wygrać. Nie ma zdecydowanego faworyta. Wydawać by się mogło, że Millenium ma lekką przewagę na starcie ponieważ już ograli rywala, jednakże to też może wpłynąć na zawodników Euro Kryształu którzy będą chcieli się sowicie odpłacić. Wtedy nie mieli szans na awans, a teraz jest inne rozdanie, inna gra i liczą się w awansie Pucharu Ligi. Może ta sytuacja zdeterminuje ich do gry na wyższym poziomie, a na pewno ich na to stać Millenium prezentuje się w tym sezonie dość równo, lecz jak mówią bardziej doświadczeni zawodnicy tej drużyny, muszą trochę przytemperować młodzież która w tej drużynie gra, ponieważ przez nie zrozumiane zagrania bądź zachowania tracili gole. Euro Kryształ będzie musiał konkretnie nastawić celowniki, ponieważ nie można nie wspomnieć o bramkarzu Millenium (przyp. Grzegorz Szczygieł) który jest w kapitalne formie. Prawdziwy bohater kilku spotkań i prawdziwy walczak. Nie jedni mieli problem go pokonać i zapewne obecni rywale też napotkają problemy.